Wycieczka na Giewont

Giewont [1894 m npm] to jeden z najwyższych szczytów polskich Tatr. Legenda głosi ,że jest to Śpiący Rycerz, który ma się obudzić i bronić Polski gdy zacznie jej zagrażać niebezpieczeństwo. Giewont to cel wielu tysięcy turystów, którzy każdego roku wspinają się na ten popularny tatrzański szczyt. Utarło się powiedzenie, że "być w Zakopanem i nie zaliczyć Giewontu, to tak jak być w Rzymie i nie zobaczyć Papieża".

11 września 2016 r. "Śpiącego Rycerza" postanowili odwiedzić członkowie Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Policji oraz Międzynarodowego Zrzeszenia Policji [IPA] z Zakopanego. Do udziału w tej wycieczce zostali zaproszeni również członkowie tych organizacji z woj. małopolskiego oraz Popradu [SK]. W niedzielny poranek na miejsce zbiórki stawili się chętni z Krakowa na czele z Przewodniczącym ZW SE i RP kol. Janem Kaczmarczykiem. Wadowice reprezentował wraz z rodziną kol. Andrzej Cholewa. Grupie "zakopiańskiej" przewodniczył kol. Emil Wygoda będący licencjonowanym przewodnikiem tatrzańskim. To właśnie pod jego kierownictwem odbyła się wyprawa na Giewont. Piękna, ciepła i słoneczna pogoda zapowiadała niezapomniane wrażenia. Z miejsca zbiórki grupa autobusem udała się do Doliny Małej Łąki skąd rozpoczęło się zdobywanie Giewontu. Kol. Emil Wygoda ciekawie opowiadał uczestnikom o mijanych miejscach i napotykanych obiektach. Trudy wspinaczki wynagrodził jego zdobywcom Giewont. Słońce, błękitne niebo a głównie wspaniały krajobraz i widoki, były właśnie tą nagrodą. Na szczycie nasza grupa spotkała dwoje turystów z Lublina będących członkami IPA. Po zrobieniu wspólnych pamiątkowych zdjęć i krótkim odpoczynku zeszliśmy na Halę Kondratową a następnie do górskiego schroniska na Kalatówkach gdzie wszyscy "zdobywcy" Giewontu otrzymali specjalne certyfikaty, które dla potomnych mają dać świadectwo ich pobytu na tej kultowej górze. W pobliskiej bacówce Juhasi zaproponowali żentycę [serwatka z owczego mleka] i co bardziej odważni skorzystali z poczęstunku. Niechaj każdy we własnym zakresie ustali dlaczego na konsumpcję żentycy zdecydowali się tylko najbardziej odważni. Po zakupie oscypków, zmęczeni ale szczęśliwi i pełni niezapomnianych wrażeń zeszliśmy  do Kużnic gdzie zakończyła się wycieczka. Zarządy Koła SR i RP oraz Regionu IPA w Zakopanem dziękując wszystkim za uczestnictwo zapowiadają kolejną wyprawę na wiosnę przyszłego roku. Oczekujemy propozycji w zakresie wyboru trasy bądź szczytu.

Do zobaczenia na tatrzańskich szlakach

Galeria